Mazowieckie Mazury- godzinę od Pałacu Kultury

Proszę tylko spojrzeć na zdjęcie poniżej. Zapytają Państwo pewnie: no dobrze, wszystko ładnie, ale takie rzeczy to chyba tylko na Mazurach? Otóż nie! To piękne, malownicze miejsce jest zaledwie godzinę drogi od Pałacu Kultury. Ale te wspaniałe lasy, łąki i jeziora to dopiero początek. Co jeszcze można tu zobaczyć? Zapraszam na krótki spacer...

Nad jeziorkiem bez gapiów- staw jest tuż przy Starym Młynie, i mają go Państwo tylko dla siebie. Warto zabrać wędkę- ryb i raków jest tu pod dostatkiem...
*STARY MŁYN*
Gdzieżeś ty bywał, czarny baranie?
We młynie, we młynie, mościwy panie...
*
*
Zbudowany w 2000 roku, Stary Młyn zawdzięcza nazwę swojemu poprzednikowi - dom wybudowano na fundamentach zniszczonego po wojnie młyna o ścianach z masywnych kamieni. Tuż obok domu wciąż szumi potok, który dawniej napędzał turbinę. Z okien drewnianego domu - widok na stawy, na parterze- odpoczynek przy kominku. Dom w pełni wyposażony - dwie łazienki, trzy sypialnie i zaciszne poddasze - idealne dla rodziny strudzonej długimi spacerami po okolicznych lasach. Do tego pełen spokój i cisza, wolność od wścibskich oczu.

Cóżeś tam robił, czarny baranie?
Mełł mąkę, mościwy panie...
I nie tylko- w Starym Młynie zajęć nie zabraknie. Można łowić ryby w stawie, chodzić na grzyby do lasu (kawałek lasu rośnie na należącej do domu działce), obserwować ptaki i leśne zwierzęta, zwiedzać okolicę pieszo, na koniu lub samochodem terenowym, gawędzić przy ognisku albo raczyć się prawdziwie naturalnym jedzeniem na werandzie...

Cóżeś tam jadał, czarny baranie?
Kluseczki z miseczki, mościwy panie.
Cóżeś tam pijał, czarny baranie?
Miodeczek i mleczko, mościwy panie...
W domu znajduje się opalany drewnem piec chlebowy i wędzarnia. Można robić chleb, ser i wędliny prawdziwie ekologiczne, bez konserwantów i genetycznie modyfikowanych dziwactw. Można przyrządzać ryby złowione we własnym stawie, delektować się produktami przywiezionymi z pobliskich gospodarstw.
Gdzieżeś uciekał, czarny baranie?
Hopsasa do lasa, mościwy panie...
SZCZERE POLE

Drugim niezwykłym miejscem, do którego chcemy Państwa zaprosić, jest Szczere Pole. Kilkanaście minut od Starego Młyna znajduje się piękne gospodarstwo- dom z czterema sypialniami oraz stajnia/hotel dla koni, a wszystko to pod inspirującym, mazowieckim niebem...

Podobnie jak Stary Młyn, dom na Szczerym Polu posiada opalany drewnem piec chlebowy i przytulny salon z kominkiem. Każdy z pokoi na parterze posiada własną łazienkę z prysznicem. Nieopodal domu znajduje się stajnia.

Stajnia
Stajnia posiada 6 boksów, a więc można ją raczej nazwać stajenką. Stajenką cichą - ale nie lichą... Okoliczne sady zapewniają, że w końskim menu są także swieże jabłka.
